Strony

niedziela, 19 czerwca 2011

2011-06-19


Trzymam się całkiem nieźle. Cały dzień radzę sobie przy 55% tlenu. Pani pielęgniarka powiedziała, że jak tylko rodzice wyszli (na obiad) to się zdenerwowałam i musiała interweniować. Prawie cały czas śpię, ponieważ dostaję dużo leków przeciwbólowych i uspokajających. W ciągu dnia nie spałam 2 godziny. Rozmawiałam wtedy z rodzicami i się z nimi bawiłam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz