Tak jak życzyli tego ciocia Kasia z wujkiem Przemkiem dostałam dziś kolejną szansę odłączenia od respiratora. Parametry niestety nie są zbyt dobre…Mam nadzieję, że się poprawię i dam rade sama oddychać. Ważę 1780g. Rodzice byli dzisiaj u mnie do bardzo późna, bo w ciągu dnia byli u swoich rodziców na świętach. Szkoda, że nie mogłam być tam z nimi….
...pamiętam w modlitwie o całej Waszej rodzinie :) Marysiu-jesteś najwspanialszym darem! Niech Pan Bóg Wam błogosławi!
OdpowiedzUsuń