Dzień bez rodziców...
Tata dzwonił dwukrotnie dziś do szpitala, aby dowiedzieć się o stan mojego zdrowia. Miewam spadki saturacji, ale ogólnie czuję się podobnie jak w ciągu ostatnich dni. Pani doktor dyżurna powiedziała, że mam troszkę mniej spadków niż wczoraj. Czekam na rodziców, jeszcze tylko jutro…
Marysiu, Rodzice też się pewnie nie mogą doczekać, kiedy będą z powrotem u Ciebie....bo jesteś dla nich całym Światem.....:)
OdpowiedzUsuń