Msza Święta oraz spotkanie dla rodziców po Stracie Dziecka!!! Zapraszamy

Msza Święta oraz spotkanie dla rodziców po Stracie Dziecka!!! Zapraszamy

3.01.2013 ok godz 16 Marysia dołączyła do grona ANIOŁKÓW [*]

„W księdze życia Anioł zapisał datę Twoich narodzin…

Zamykając ją, wyszeptał:ZBYT PIĘKNA DLA ZIEMI…




piątek, 10 lutego 2012

2011-02-10

Od ostatniego wpisu minęło już sporo czasu. Mam nadzieję, że nie przestaniecie do mnie zaglądać jeśli wpisy będą pojawiać się rzadziej.


Troszeczkę się u mnie pozmieniało. W końcu pojawił się pierwszy długo wyczekiwany ZĄBEK ;). Wkrótce zapewne będzie następny, bo już zaczyna być widoczny. Z tego powodu miałam kilka gorszych dni z jedzeniem i budziłam się w nocy (tym samym oczywiście nie dając spać rodzicom ;q)

Tydzień temu, 2 lutego, były moje pierwsze urodziny. Wszystkim czytelnikom serdecznie dziękuję za życzenia. Tego dnia miałam też dopełnienie Sakramentu Chrztu. Mam w końcu chrzestnych, którymi zostali ciocia Gosia i wujek Przemek. Było okropnie zimno, ale my cały czwartkowy, mroźny wieczór świętowaliśmy w gronie rodziny i przyjaciół. Oczywiście całą uroczystość byłam szczęśliwa, uwielbiam być w centrum uwagi. Każdy nosił mnie na rękach. Jedynym powodem do płaczu okazał się moment, kiedy goście zaczęli śpiewać mi „Sto lat”. Ta melodia ewidentnie mi nie pasuje i doprowadza do łez. To niesamowite, że skończyłam już rok…

Jeszcze raz wszystkim dziękuję za życzenia, prezenty i za obecność w tym wyjątkowym dla mnie i dla moich rodziców dniu.


Ostatnio tata spotkał sąsiadkę, która zapytała ile ja mam miesięcy, tata na to, że rok. Nie mogła ona w to uwierzyć, przecież jestem taka malutka… Niby malutka a taka waleczna.
W dalszym ciągu jestem codziennie rehabilitowana i robię nowe postępy. Wiadomo, mój rozwój jest znacznie wolniejszy od dzieci zdrowych i trzeba się cieszyć z każdego nowego gestu i ruchu. Ja przecież nie mieszczę się w żadnych normach i siatkach. Bardzo ładnie trzymam już główkę leżąc na brzuszku, rączki wyciągam do przodu, a nie tak jak dawniej wzdłuż ciała. Nawet lekarz ostatnio mnie pochwalił, że przyspieszyłam z rozwojem psychomotorycznym. Oby tak dalej.

Od przygody z rurką foniatryczną gaworzę mniej. Próbuję często coś powiedzieć, ale najwyraźniej przestrzeń pomiędzy rurką, a tchawicą jest niedrożna. Cały czas czekamy na nową rurkę, ale od zamówienia do dostawy długa droga… Eh…
Wszystkim, którzy oddali na nas swój głos w konkursie Blog Roku 2011 serdecznie dziękujemy. Byliśmy w pierwszej 10 najlepszych, to dla nas wiele znaczy, mimo, że nie zostaliśmy wytypowani przez jury do 3 najlepszych. W równoległym konkursie na Bloga Blogerów zajęliśmy miejsce 11, do finału przeszło 10 najlepszych. Mimo wszystko zdobyliśmy naprawdę bardzo wysokie wyniki - wszystko dzięki Wam. Za rok znów spróbujemy naszych sił, bo byliśmy naprawdę bardzo blisko ;).


3 komentarze:

  1. witam serdecznie.od dluzszego czasu tu zagladam i wasza malenka coreczka jest sliczna,taka mala kruszynka i piekne ma imie-Marysia.widze ze Marysienka robi wielkie postepy i az sie serce raduje .a na urodzinki i z okazjii chrztu zycze Ci kochanie wiele zdrowka i radosnych dni,niech nasz Pan da CI sily do dalszej drogi ktora bedziesz musiala isc sama ,mamusia i tatus beda ci tylko pomagac.jestes silna dziewczynka i dasz rade mimo przeciwnosci losu.lecz Bog kocha cie i nigdy o tym nie zapominaj kochanie

    OdpowiedzUsuń
  2. Marysiu, wczoraj spotkałyśmy się pierwszy raz i trzymałam Ciebie na rączkach. Jesteś bardzo śliczną dziewczynką :)Pozdrawiam Ciebie i Rodziców :)

    Kasia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marysieńko wszystkiego co najlepsze z okazji Twojego roczku. Dużo dużooooooooo zdrówka, radości, miłości, ciągłego usmiechu na Twej ślicznej buzi, słonka na Twoim niebie a jak najmniej chmur. Sto lat! :)
    Gratuluję także pierwszego ząbka. Piękne zdjęcia z chrztu. Marysia wygladała jak mała księżniczka.

    Ps. Zawsze będę zaglądać, nawet gdy wpisy będą rzadsze. całuje mocno mocno :)

    OdpowiedzUsuń

allplayerKalendarz na stronę