Msza Święta oraz spotkanie dla rodziców po Stracie Dziecka!!! Zapraszamy

Msza Święta oraz spotkanie dla rodziców po Stracie Dziecka!!! Zapraszamy

3.01.2013 ok godz 16 Marysia dołączyła do grona ANIOŁKÓW [*]

„W księdze życia Anioł zapisał datę Twoich narodzin…

Zamykając ją, wyszeptał:ZBYT PIĘKNA DLA ZIEMI…




środa, 16 maja 2012

2012-05-16


Wczoraj wróciliśmy do domku. Oczywiście bez rurki ;). Tym razem podróż zniosłam bardzo dobrze. Na szczęście nie było tak gorąco jak wtedy gdy jechaliśmy do Rabki. I chociaż dwunastogodzinna podróż dla każdego jest uciążliwa, ja byłam naprawdę bardzo dzielna. Tak w ogóle to od samego rana, jak tylko powiedziano nam, że zostajemy wypisani ze szpitala, uśmiechałam się nieustannie i byłam bardzo pogodna. Chociaż jestem malutka, to najwyraźniej bardzo dobrze wyczuwałam, że jedziemy nareszcie do domku ;). Z dnia na dzień coraz więcej gaworzę. Dziurka jeszcze się nie zarosła, ale mi to nie przeszkadza. Tylko czasem powietrze przez nią ucieka, ale zapewne już niedługo. Bardzo mi się podoba mój dziecinny głosik. Ziewam też na głos i płaczę. W końcu, po 15-tu długich miesiącach, jak normalne dziecko…
Bardzo Wam wszystkim dziękuję, że jesteście ze mną, zwłaszcza w tych najważniejszych momentach. Dziękuję za dobre słowo i modlitwę. Bez Was nie udałoby się!












Powyżej kilka zdjęć z naszego wyjazdu. Czyż nie jestem śliczna ??? :>

14 komentarzy:

  1. Wspaniale Marysieńko!Cudownie,że już nie masz rurki.Teraz na pewno będziesz bardzo dużo mówić:)i nadganiać ten cichszy czas.Podróż na pewno Was umęczyła,ale dla takiego celu to pewnie przejechalibyście i na koniec świata!Marysia ma kochanych i kochających rodziców,aż miło na Was patrzeć,tym bardziej,że byliście w miejscach tak mi bliskich i rodzinnych.W zeszłym tygodniu również byłam w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach,szkoda,że Was tam nie spotkałam,ale kto wie?Może jeszcze kiedyś...?:)
    Marysiu,niech Ci się szybko i bezboleśnie wyleczy ranka po rurce,dzielna jesteś i tak trzymaj dalej!!!
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna, śliczna, po stokroć śliczna. Marysiu, cudny masz kubraczek. Pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  3. Brawo Marysiu-dzielna dziewczynka
    I jestes slicznusia sloneczko-chaiala bym cie kiedys poznac realnie i twoich rodzicow

    OdpowiedzUsuń
  4. NARESZCIE JESTEŚCIE !!!!!!! NAJCUDOWNIEJSZY CZAS NADSZEDŁ!
    IZA-to Ty i nikt inny ,już,już, za krótką chwilkę usłyszysz >MAMA< zobaczysz wtedy jaką ma magiczną moc...........
    ŁUKASZ-dla Ciebie drugie takie,jedyne, zarezerwowane słowo to >TATA< wtedy to, dopiero poznasz swoją potęgę.Jesteści dzielni,kochani i tacy wspaniali.Czerpać z was jak najwięcej, a jak by było wspaniale na świecie.Ściskamy WAS bardzo mocno i już nie możemy doczekać się spotkania.Jola i Wojtek

    OdpowiedzUsuń
  5. Aga i Krzysiek17 maja 2012 10:14

    Witaj Słoneczko. Już nie możemy się doczekać,kiedy Cię poznamy,a to już niedługo,a wtedy przytulę Cię do swojego serduszka:) Pozdrawiamy serdecznie,buziaki Kruszynko,pa:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluje dzielnej Marysi i rodzicom. Bardzo się cieszę, że Wam się udało i jesteście już w domku. Marysiu wygladasz bardzo elegancko w płaszczyku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Brawo, brawo, brawo. Maryniu wiedziałam, że musi się udać powrót do domku bez tracheotomii. Cudownie, to wspaniała wiadomość. Jaka Ty jesteś dzielna, nasza malutka Gwiazdeczko. Rodzicom również gratuluję najserdeczniej. Dzięki Ci Panie Boże za kolejny Cud. Ania mama Zuzanki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mocno trzymam za Was kciuki,Jest ciężko,ale są też cudowne chwile.Jestem mama wcześniaka.Dzisiaj synek ma 11 lat.Zapraszam na adrianek.dzidzi.pl lub mój osobisty blog kociako.blox.pl
      Marysia jest śliczną dziewczynką.

      Usuń
  8. Gratuluję! Oby wszystkie kolejne wpisy były tak samo pozytywne jak ten. Kciuki za Marysię cały czas trzymam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Marysiu jesteś prze śliczna i bardzo dzielna ! ; )

    Cieszę się, że wszystko się udało.
    Trzymam kciuki i modlę się za Ciebie słoneczko

    "ciocia" Magda z Szymonkiem, Michalinką i Sarusią.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super!!! Bardzo się cieszę, ze wszytsko się udało! Trzymaj się dzielnie kruszynko;D Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  11. Trafiłam na Wasz blog przez przypadek,ale wiele nas łączy.Bardzo się cieszę,że wszystko poszło dobrze.Równiez jestem mama wczesniaka z 31 tyg z wagą 930.Mój synek dzisiaj ma 11 lat,ale nadal walczymy z konsekwencjami wczesniactwa(mpd).Trzymam mocno za Was i maleńką kciuki.Będę zaglądać do Was nabierząco i śledzić postępy Marysi.

    OdpowiedzUsuń
  12. Marysiu jak jesteś dzielna. 12 godzin to naprawdę uciążliwe, ale jesteś silna i dałaś radę :-) Super że już bez rurki. Justyna

    OdpowiedzUsuń
  13. sliczna to malo powiedziane. Ja jestem sliczna i jeszcez do tego dzielna i ambitna: takich istotek nam na tym swiecie trzeba. Jestescie budujacym przykladem dla wielu zalamanych ludzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

allplayerKalendarz na stronę